Oryginalny wieczór panieński

Sezon ślubny w pełni. Piękne zdjęcia z romantycznych ceremonii królują ostatnio na moim Instagramie. Ten temat stał się dla mnie całkiem niedawno wyjątkowo bliski, ponieważ… sama zostałam szczęśliwą narzeczoną! Myślę, że jednym z równie magicznych dni przed ślubem jest wieczór panieński – wyjątkowy czas na zabawę i plotki zarezerwowany tylko dla najbliższych przyjaciółek panny młodej. Zdradzę Wam, jak wyglądałaby moja wymarzona babska impreza. :)

Przyznam szczerze - od zawsze wiedziałam, że mój wieczór panieński nie będzie przypominał tych szalonych, wielkich imprez, w których panna młoda i jej koleżanki podjeżdżają pod klub różową limuzyną. Myślę, że to ważne, by tak wyjątkowy moment, który będziemy wspominać długo po ślubie, dopasować w pełni do swoich preferencji i oczekiwań. W moim przypadku zależałoby mi na nieco odmiennym scenariuszu zabawy. Przykładowo – zatłoczony parkiet taneczny chętnie zamieniłabym na pachnącą łąkę, koc i głośnik z moimi ulubionymi kawałkami. Ciepły, letni wieczór, ukochane osoby, dobra zabawa na świeżym powietrzu. Co Wy na to? Taki wieczór panieński można zorganizować niskim kosztem, ale równie spektakularnie co wystawną imprezę na mieście. Jedyny minus – uzależnienie od pogody – ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Dosłownie!

Jak wszyscy wiemy, diabeł tkwi w szczegółach. Jakie dekoracje przygotować, by na długo zapadły wszystkim w pamięć? Kolorowe girlandy, balony, może spersonalizowana ścianka do zdjęć…? Przecież obszerna fotorelacja z takiego wydarzenia to niemal kluczowy punkt na każdym babskim spotkaniu! Osobiście szczególną uwagę przykładam do dekoracji głównego stołu (albo w przypadku pikniku - koca ;). Lubię, gdy miejsce wydarzenia jest w pełni zgodne z moją estetyką. Ciekawym pomysłem jest wybranie jednego koloru przewodniego dekoracji, i – uwaga – nie musi być to róż! ;) Piękna zastawa, wazony z kolorowymi kwiatami, ręcznie napisane winietki z imionami gościń, pachnące świece… Brzmi bajkowo, prawda? Miłym akcentem będzie podarowanie uczestniczkom imprezy słodkości, np. pralinek Raffaello. Połóżcie po jednej słodkości przy winietce lub na talerzu, a Wasze przyjaciółki na pewno docenią uroczy gest. Sweets are a girl’s best friend!

Dla tych, którzy pragną odrobiny szaleństwa, mam kolejną propozycję - impreza przebierana. Wybierzcie razem z przyjaciółkami motyw przewodni – lata 90., dzieci kwiaty, postaci z filmów, a może hollywoodzkie gwiazdy? Dajcie się ponieść wyobraźni! Dekoracje dopasujcie do wybranego tematu (mnóstwo nietypowych ozdób znajdziecie w sieci), wydrukujcie plakaty, stwórzcie pasującą playlistę, no i koniecznie róbcie masę zdjęć! Po wszystkim możecie je wywołać, stworzyć kolaż lub album i wracać do tego wieczoru za każdym razem, gdy będziecie oglądać fotografie. Pamiątka na całe życie! Dodatkowo dobra impreza to dobre przekąski, dlatego zadbajcie o łakocie, które są pyszne i estetyczne, jak uwielbiane przeze mnie Raffaello.

Jakie są Wasze pomysły na niezapomniany, oryginalny wieczór panieński? Czego nie mogłoby zabraknąć na imprezowym stole? Dajcie znać. Życzę udanej zabawy!